Język angielski to, po hiszpańskim i mandaryńskim, najpopularniejszy język na świecie. Jest używany przez ponad 500 mln ludzi, w 60 krajach klasyfikowany jako język urzędowy i jest uznawany za jeden z prostszych do nauki. Ta popularność wpływa na mowę codzienną, i nie chodzi mi tutaj o różnice między brytyjski, amerykańskim i australijskim angielskim (o tym mówiłam we wcześniejszym poście), a o język potoczny. Bo praktyczne każde społeczeństwo na świecie wykreowało taką formę swojego rodzimego języka.
Język potoczny to język którym porozumiewamy się na co dzień w rodzinie lub w grupie naszych znajomych. Charakteryzuje go zatem swoboda wypowiedzi, bezpośredniość i ukryte znaczenia. Rzadko kiedy języka potocznego używa się w formie pisemnej, jest to bardziej język mówiony niż pisany. Ma on za zadanie szybko zareagować i przekazać potrzebne informacje bez zbędnych konstrukcji gramatycznych. Slang, tak też często tytułuje się język potoczny, kształtuje się w różnych grupach społecznych i subkulturach i różni się od siebie w zależności o ich poziomu społecznego, zainteresowań lub zawodu. Te różnice niejednokrotnie nie pozwalają mówcom poprawnie się zrozumieć.
W swoim naukowym życiu, pod względem języka angielskiego, odbyłam wiele kursów językowych gdzie bardzo często przekazywano nam kilkustronne listy idiomów do nauki "na blachę". Wtedy nie rozumiałam do końca po co mi wiedzieć, że once in a blue moon oznacza bardzo rzadko, bo przecież mogę po prostu powiedzieć "rarely" albo "hardly-ever" 😐 dopiero z czasem okazało się, że idiomy w bardzo szybki sposób przedstawiają co chcę powiedzieć i nie musze zastanawiać się za bardzo nad odpowiednią składnią czy czasem.
Mieszkając poza Polskimi granicami, język angielski stał się moim głównym sposobem komunikacji. Bez jego dobrej znajomości trudno byłoby zrobić cokolwiek. Ucząc się języka nie można pozostawać tylko przy książkach i sztampowej gramatyce. Gdy zna się już dobre podstawy trzeba wyjść do ludzi i posłuchać jak mówią. W taki sposób nie tylko łatwiej nauczyć się normalnych słówek ale także można podłapać nowe i bardziej ciekawe słownictwo. Jeśli jest się na tyle odważnym to można w ramach treningu też porozmawiać 😁 Język potoczny przydaje się do tego niesamowicie!
Do najbardziej popularnych i najczęściej przeze mnie słyszanych idiomów należą:
A blessing in disguise - Szczęście w nieszczęściu
Beat around the bush - Owijać w bawełnę
Better late than never - Lepiej późno niż wcale
Break a leg - dosł. Powodzenia
Call it a day - Zakończyć pracę
Cut somebody some slack - Dać komuś trochę luzu, odpuścić mu
Cutting corners - Robienie czegoś niedokładnie, aby zaoszczędzić czas lub pieniądze
Get out of hand - Tracić nad czymś kontrolę
Get something out of your system - Zrób lub powiedzieć coś, co chciałeś, aby móc przejść dalej
Get your act together - Zbierz się do kupy
Give someone the benefit of the doubt - Zaufać komuś pomimo wątpliwości
Go back to the drawing board - zacząć od nowa
Hang in there - Trzymaj się, dasz radę
It's not rocket science - To nie jest takie trudne; To nie czarna magia
Make a long story short - dosł. Skrócić wypowiedź
Miss the boat - przeminęło z wiatrem, stracić okazję
No pain, no gain - bez pracy nie ma kołaczy
On the ball - robić coś dobrze, być na fali
Pull someone's leg - nabijać/śmiać się z kogoś
Pull yourself together - wziąć się w garść
So far so good - dosł. jak na razie jest dobrze
Speak of the devil - o wilku mowa
That's the last straw - cierpliwość się skończyła
The best of both worlds - sytuacja idealna
To make matters worse - pogorszyć cos
Under the weather - być chorym, źle się czuć
We'll cross that bridge when we come to it - Nie martwić się na zapas
Język potoczny to nie tylko idiomy. Do ich łatwiejszej formy należą pojedyncze słówka i krótkie frazy. Ich używanie wskazuje zarówno na dobrą znajomość języka ale także pozwala na stworzenie bardziej naturalnych i przyjacielskich relacji.
Przykłady potocznych słówek:
Dude – przyjaciel
Fake – podróbka
Aussie – Australijczyk
Eon – wieczność
Hack – dawać sobie radę
Ish – około / mniej wiecej
Kiwi – Nowozelandczyk
Lappy – laptop
Nope – nie
Outfox – przechytrzyć
Uni – uniwerystet
Vacay – wakacje
Wack – kiepski
Zapper – pilot do telewizora
I na koniec kilka potocznych zwrotów:
bad patch – zła passa
big-head – zarozumiały
cold fish – niewrażliwy
pack of lies – stek kłamstw
piece of cake – pestka/bułka z masłem
shot in the dark – na chybił trafił
vicius circle – błędne koło
white lie – niewinne kłamstwo
swear like a sailor – kląć jak szewc
to fall on one’s feet – upaść na cztery łapy
to get cold feet – stchórzyć
to have a sweet tooth – lubić słodycze
to be loaded – być nadzianym/bogatym
inside out – znać/sprawdzic na wylot
on the road – w podróży
give-and-take – kompromis
chicken out – stchórzyć
couch potato – ktoś, kto siedzi na kanapie, nic nie robi, leń
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz